[O2] Dożywotnia mobilność - mity i fakty

[tokaj]

elegancko ja już w pracy nie obijam się a wy tyle nie spać !! zdjęcia wrzucę tak jak obiecałem ale dopiero w niedziele bo w pracy nie dam rady a po pracy lecę do krk na weekend
a wiecie ze ma śnieg padać :jupi: znowu będzie bokiem chociaż wczoraj się Rafał trochę wystraszył jak dojechaliśmy do krawężnika :P :P chyba już ze mną będzie się bał jechać :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P pozdro i do następnego :d

[Kanapa]

[O2] Dożywotnia mobilność - mity i fakty

Kolejny raz byłem zmuszony do skorzystania z tej super hiper korzystnej oferty i :evil:.
Teraz to bylo przegiecie.

Fakty:
- auto po gwarancji 4 miesiące,
- tydzień wcześniej przegląd w ASO przy okazji 90 000 km - drobne ponad 2 000 PLN.
- upomniałem się :diabelski_usmiech o wklejeczkę i książeczkę - a co 8).

Tralala wypad na urlop na zachód i lacze2 octa odmawia współpracy.

Telefon z książeczki i ktoś pogaduje pa francuski.
Ja w tym języku no comprende.
Telefon do ASO w Polandii i :shock: numer do Assistance jest aktualnie zupełnie inny.
Telefon do Ass po pomoc i :shock:. Cytuję "czy na pewno auto nie może być uruchomione" i tak ze trzy razy :ideia:.
Z deczka zdziwiony pytam a o co chodzi i słyszę: "czasami serwisy nie uznają awarii na drodze" :hacker.
Koniec końców podjechała laweta - ściąganko do ASO i :shock: gościu w ASO stwierdza, że nie wie czy są w stanie zdiagnozowac usterke - urlopy itd.
Ok. rozumiem sam jestem na urlopie :wink:.

Pytam co robić i tu jest :klnie: :fuck1 stwierdzenie: "nie martw się" masz Assistance. :jump:

Ja mu mówię o 3 dniach z autkiem gorszej klasy lub o noclegu a on :shock: :shock: :shock:.

U nich standardem jest, że jak ASO nie jest w stanie zrobić auta to dostajesz zastępcze a twoje dowiozą lawetką pod dom. Miałem jeszcze do zrobienia ponad 1000 km.

Dalsza historia na życzenie.

[szkoda]

Dalsza historia na życzenie.

poproszę :szeroki_usmiech

[PAOLO ESCO]

ASO? :haha: nudyyyy ciagle to samo :wink:

Dalsza historia na życzenie.

plisss

[mecholl]

Kanapa, dawaj resztę, nie trzymaj nas w nie pewności

[winni77]

Dalsza historia na życzenie.

:food

[mrfazi]

Dziecku czytałem na dobranoc Twoją historię i się rozpłakało bo zakończenia nie było, obiecałem że jutro będzie

[Robert_P]

Kanapa nie rób mi tego dawaj całą historię ja w sobotę raniutko smigam na zachód z książeczką mobilności w drzwiach :wink:

[golibroda]

Panowie nie tak szybko, "Moda na sukces" ma 5000 odcinków :szeroki_usmiech

[rkb]

Assistance to sie kupuje samemu. ja mialem za 150 zl rocznie z limitem kosztow do 10.000 EUR, noclegami w hotelu, przewozem, holowaniem bez limitu km itp.... rocznie to zadne pieniadze, teraz mam auto ubezpieczone w hestii i widze ze tam assistance tez z dupy, o skodzie w ogole nie wspominam bo tam za wymiane kola kaza placic

[AdamB]

teraz mam auto ubezpieczone w hestii i widze ze tam assistance tez z dupy

A który pakiet? bo http://www.hestia.pl/dla-ciebie/ofer...ssistance.html prestiż jest całkiem całkiem i za podobne pieniądze.

[rkb]

AdamB, taki jaki dali mi w aso, czyli premium, ale nawet w max opcji dla mnie to zadne assistance, mialem w generali bodajże to było wszystko bez limitow, jedyne ograniczenia to 10. tys euro a to dosyc sporo

a ubezpieczalem na zasadzie ze poszedlem do firmy ubezpieczeniowej ktora ma podpisana umowe z kilkunastoma ubezpieczycielami i poprosilem o najlepsza opcje.

* pomoc polegającą na uruchomieniu pojazdu lub odholowaniu go do warsztatu
* doradztwo, jak zachować się w danej sytuacji na drodze
* transport do domu w razie wypadku lub awarii
* opiekę nad bagażem, pojazdem i dziećmi
* dowóz paliwa
* pomoc w razie awarii ogumienia lub zatrzaśnięcia kluczyków w samochodzie

Osobom, które dużo podróżują, także za granicę, oferujemy ponadto:

* zapewnienie pojazdu zastępczego
* pomoc w trudnych sytuacjach, np. gdy Ubezpieczony naruszy przepisy drogowe lub będzie zmuszony skorzystać z opieki medycznej na terytorium danego kraju
* inne, niespotykane na rynku polskim świadczenia, np. dowiezienie łańcuchów na ogumienie w razie nagłego pogorszenia się pogody


mialem ta opcje

[AdamB]

rkb, tylko że pakiet w Generali wychodzi dość drogo dla kontynuacji np jak dla mnie.

Też tak zrobiłem i Hestia miała ofertę optymalną.

[rkb]

AdamB, ja placilem 150 zl bez zadnych kontunuacji czy kombinacji, calkowicie oddzielnie. wole zaplacic wiecej niz pozniej ma mnie trafic szlag jak pan mi powie ze moze mnie holowac tylko x km albo bede i tak musial za wszystko placic. takie ubezpieczenia maja taki sam sens jak kupowanie internetu z limitem przesylu danych

[AdamB]

AdamB, ja placilem 150 zl bez zadnych kontunuacji czy kombinacji, calkowicie oddzielnie

w Hestii Prestiż kosztuje 170zł, ale jak mi powiedziano można go wykupić przed wyjazdem i będzie obowiązywał do końca trwania umowy. W zasadzie 500km holowania to trochę mało, ale auto zastępcze na 14dni w razie wypadku/kolizji i awarii na drodze to już wygląda nieźle.

[rkb]

Wiadomo ze takie sytuacje gdzie potrzebne jest auto / nocleg / opieka zdarza sie bardzo rzadko, ale jak juz cos sie stanie i sie jedzie z rodzina to nie ma co oszczedzac pare zl. jak bede np w skandynawii te ich 500 km i nocleg na 1 noc nic mi nie da wiec po co ubezpieczac w takiej firmie

[AdamB]

w skandynawii te ich 500 km i nocleg na 1 noc nic mi nie da wiec po co ubezpieczac w takiej firmie

Tu masz rację

[Kanapa]

Historii ciąg dalszy
..Miałem jeszcze do zrobienia ponad 1000 km.

Sympatycznego serwisanta w ASO informacje trochę mnie podbudowały . Myślę sobie - ok 3 szansa. Telefon do Ass i pytam czy jest opcja holowania do domciu spsutego auta :?:. I oczywiście opcji niet :szeroki_usmiech.
Przekazuję tę nowinę serwisantowi i widzę :roll: :roll: :roll:.
Pytam o co chodzi a on odpowiada, że nie wie KIEDY auto naprawi.
Stwierdziłem, ze to pewnie nastapiły błędy tłumaczenia w moim osobistym translatorze :idea i pytam o potwiedzenie słowa: KIEDY?
Tak, niestety obowiązuje okres urlopowy i mechanicy są na urlopach :?.

Omawiamy jeszcze raz problem:
- auto nie odpala.
- wstępna diagnoza - usterka elektyczna.
- mechanicy zostali, jacy zostali.
- auto pełne bambetli.
- warunki Ass już znamy.
- mamy już koło 14.00 a ASO pracuje do 16.00.

Krótka rodzinna narada - idziemy coś zjeść i pomyślimy co dalej.

Wracamy o 15.00 i nic sie nie zmienia.
Pozytywnie, że przy autku ktos cały czas grzebie. Asystent pyta się o nasze plany i decydujemy się na auto zastępcze.
Jak ktoś podał wcześniej odkrywczo :lol: byliśmy w jednym z krajów skandynawii.
Więc telefon do Ass z prośbą o zastępcze auto ponieważ rozważam opcję odwiezienia rodzinki do domu i powrót po zrobioną szkodzinkę.
Mała konternacja po drugiej stronie z info, że się ODEZWĄ .
:spioch :spioch

Informuję serwis, że prawdopodobnie dostanę zastępcze w postaci klasy B i muszę częśc bagaży zostawić w aucie.
I tu kolejny wielki pozytyw gościu informuje, że no problem poinformował kogo trzeba i o każdej porze dnia i nocy moge się zglosić do ochrony i wydadzą mi co będę chciał :shock:.
Tak dla pewności pytam o płatność kartą za ewentualną naprawę i :ups :ups :ups.
Z kart to oni gotówke poproszą lub w ostateczności American Express :Bojesie:.

Jest 16.00 - ja mam po torbie w łapce i czekam kiedy mnie wyrzucą z rodzinką na ulicę :mryellow.
Telefon do przyjaciela z Ass i pytam co z tym zastępczym? Info- "mamy 3 godziny na podstawienie auta zastępczego". W porządku, w takim razie proszę o podanie miejsca gdzie mam się udać, ponieważ za chwilę zostanę usuniety z ASO i muszę rodzinke gdzieś zamelinować.
Kolejna konsternacja - i info to my się odezwiemy. :lol: :lol: :lol:

Ciąg dalszy nastąpi ...

[PAOLO ESCO]

Ciąg dalszy nastąpi ...

:zastrzelic Kanapa tak się nie robi.... :2kc mam słabe serce po wczorajszym meczu :wink:

[mecholl]

Jak tak dalej pójdzie toKanapa, Trylogie napisze. Dawaj resztę.

PS. Gdzie byłeś w Skandynawii :?:

[golibroda]

A my wtedy z racji wieku będziemy określani "moherowe berety" :szeroki_usmiech

[Robert_P]

Widzę ze szybciej wrócę z wyprawy niż przeczytam ostatnią cześć opowieści Hiczkok jaki czy co :diabelski_usmiech

[Morgoth]

Kanapa
Z utęsknieniem proszę na dalszy ciąg historii, bo niedługo czeka mnie dłuższa traska do kraju gdzie też tylko po francusku, a już pierwszy kontakt z Assistance Skody mieliśmy gdy żonie DSG się zablokowało. Przy mnie defekt nie występuje, w ASO Octa podłączona do komputera nie wykazała żadnych błędów w logach i jeździmy dalej. Wrażenia z kontaktu telefonicznego raczej zbliżone do tych Kanapowych - Assistance obiecuje że oddzwoni (podobno kontaktują się wtedy z najbliższymi ASO) i nie dzwoni.

Po kilkukrotnym ponagleniu, kazali ... dojechać do najbliższego ASO o własnych siłach No cóż, auto owszem "jechało", ale kilkumetrowymi skokami, wszystkie lampki na DSG paliły się jak choinka, a okoliczności przyrody - w tym wypadku Terminal 2 na Okęciu, dokładnie przed halą odlotów - spowodowały "życzliwe" zainteresowanie policji i ochroniarzy, do czasu aż małżonka w Skodzinie "doskakała" poza terminal. Moja kobieta wróciła do domu max na D2 i 25 km/h, zwymyślała mnie za debilny zakup "czeskiego gówna", podziękowała za " :klnie: DSG" i wysłała mnie do ASO ... gdzie logi były czyste.

Generalnie Assistance się sprawdziło, bo problem sam wyparował ... ich mać :diabelski_usmiech Wolę tego nie ćwiczyć przemierzając krainę francuskojęzyczną, bo tam prawie nie ma salonów Skody :evil:

Zatem jak rozmawiać z Assistance żeby się udało?

[szkoda]

gdzie logi były czyste

no niestety logi często są czyste a problem jest, niestety typowa impotencja i niewiedza.
oby był to jakiś głupi przypadek i niezorientowanie technicze kobiety

[Morgoth]

niestety logi często są czyste a problem jest

Tak po prostu? Pięknie, k...wa, pięknie.

Czekam na dalszy ciąg twórczości Kanapy.